Dokładnie rok temu spędziłam niesamowite trzy miesiące na Sycylii.
Załapałam się na najgorętszy od wielu lat koniec września (35 stopni!), gorący
październik, ciepły listopad i deszczowy grudzień.
Ślizgałam się po lawie
Etny w rześki październikowy poranek.
Podróżowałam wzdłuż i wszerz wyspy.
Najbardziej w pamięć zapadły mi Katania i Palermo, a wszystko za sprawą ludzi z
CS, którzy okazali się fantastyczni: otwarci i gościnni. Nigdy nie zapomnę
spontanicznie zorganizowanej kolacji na Catania Centrale, wieczornego zwiedzania świątyń w Agrigento (http://tamituuu.blogspot.it/search/label/Agrigento) czy
całonocnej imprezy w Palermo w baaardzo międzynarodowym towarzystwie.
Pierwszy raz w życiu jechałam ape (http://tamituuu.blogspot.it/2012/11/sycylijskie-impresje-czesc-2-la-strada.html). Autostopem.
Zajadałam
się pesce spada, cannoli i arancini, popijając
wszystko limoncello. (Więcej na temat kuchni sycylijskiej jest
tu http://tamituuu.blogspot.it/2012/12/sycylijski-jadospis.html )
Spędzałam
każdą wolną chwilę na plaży obserwując morze i wyspy Eolskie, czytając, gadając
ze znajomymi lub nie robiąc nic (tzw. dolce far niente)
Włóczyłam się po moim miasteczku,
napawając się jego sycylijskością. Miałam
okazję podpatrzeć lokalny folklor na różnego rodzaju festiwalach (z okazji
winobrania czy zbioru pomarańczy w grudniu).
Niesamowity czas, pod każdym względem.
ruiny starożytnnego teatru w Tindari
Fichi d'india, czyli opuncja figowa (lepiej nie zrywać prosto z krzaka;)
pesce spada (miecznik)
wzburzone morze i moja ulubiona plaża
tradycyjne sycylijskie instrumenty...
.... stroje ...
a także tańce
Taormina
ruiny starożytnego teatru w Taorminie
widok na Etnę
Taormina
Echhh zazdroszcze Ci tego slizgania sie po Etnie :). I nie tylko. Chcialabym teraz znalezc sie na tej pustej uliczce z dziewiatego zdjecia...Albo na Twojej ulubionej plazy...
OdpowiedzUsuńJa też z chęcią bym się tam znalazła:) pozdrawiam
UsuńPiękne widoki, a te truskawki!
OdpowiedzUsuńApetyczne, apetyczne :)
UsuńWidać, że miejsce ma fajny klimat :) Podobają mi się absolutnie wszystkie zdjęcia, a szczególnie ujęły mnie te tradycyjne instrumenty, ciekawie ozdobione :)
OdpowiedzUsuń